Na pociechę (oraz zaspokojenie głodu) wymyśliłam sobie szybką kolację - kanapki z fasomajonezem, o takie:
Produkcja ich jest banalnie prosta.
Potrzebne będą:
- pieczywo (u mnie "bagietka wiejska" z TESCO)
- majonez z fasoli
- papryka
- cebula
- natka pietruszki (u mnie mrożona)
- pestki słonecznika
- sól&pieprz
Pestki podprażyć na rumiano na suchej patelni
Kromki posmarować majonezem, posypać pokrojonymi warzywami, pestkami, natką oraz solą i pieprzem.
Popijałam te rarytasy zieloną herbatą
Jeszcze nie doszlam ze soba do ladu w sprawie co zjem na sniadanie, chcialam sobie zrobic nalesniki, ale chyba pojde twoim sladem i zrobie sobie kanapki z tym majonezem, skoro jest w lodowce :>
OdpowiedzUsuńPolecam :)
UsuńU mnie takie też będzie śniadanie ;)