Użyłam puszkowego przepisu nieco go modyfikując - sos nie jest RAW, nie dodałam kalafiora, oleju lnianego, ani syropu z agawy, gdyż nie posiadam. Tak czy siak majonez ma wspaniały, kremowo-mleczny smak i jest po prostu zachwycający :)
Potrzebne będą:
- szklanka orzechów nerkowca
- pół szklanki wody źródlanej
- pół szklanki oleju
- łyżeczka musztardy
- 3 łyżki soku z cytryny
- 1-2 łyżki octu balsamicznego
- 2 ząbki czosnku wyciśnięte przez praskę
- sól&pieprz do smaku
- ewentualnie łyżeczka sztucznego miodu
Orzechy namoczyć na ok.2 godziny w wodzie. Odcedzić, a następnie zmiksować na gładką masę ze źródlaną wodą. Można dodać na początek mniej wody i w razie potrzeby dolewać, pamiętając jednak, iż będziemy dodawać później olej. Mój mikser przy dodaniu zbyt małej ilości płynu rozrzucał suchą masę po ściankach naczynia, a nożyki chodziły sobie a muzom.
Gdy już masa osiągnie pożądaną gładkość, nie przerywając miksowania dodawać bardzo powoli olej, a następnie po kolei resztę składników.
Gdy już masa osiągnie pożądaną gładkość, nie przerywając miksowania dodawać bardzo powoli olej, a następnie po kolei resztę składników.
W jaki sposób namoczyć szklankę orzechów w połowie szklanki wody? Czy to aby nie pomyłka?
OdpowiedzUsuńTo raczej niedopowiedzenie - chodziło mi o namoczenie w jakiejś tam wodzie, a potem odsączenie i zmiksowanie w owej pół szklance wody.
UsuńJuż poprawiam