W mojej wersji potrzebne będą:
Na farsz:
- puszka zielonej soczewicy (odsączyć)
- ok.30 dkg pieczarek
- ok.20 dkg kapusty kiszonej
- 1 duży por
- olej do smażenia
- kminek mielony, pieprz (sporo!), pieprz ziołowy, sól, sos sojowy
- ok.1/2 kg mąki (u mnie typ 650)
- woda
- 3-4 łyżki oleju
- kurkuma
- sezam biały i czarny
- sól
- 2-3 łyżki siemienia lnianego
- ok. 3/4 szklanki wody
- bułka tarta
Mąkę zmiksować z resztą składników. Nie podaję proporcji bo każdy sam powinien dojść do swojej ulubionej konsystencji - ja preferuję raczej rzadszą.
Odstawić na ok 15-30 minut. Smażyć naleśniki - do smażenia pierwszego dodaję łyżeczkę oleju na patelnię.Pokrojoną kapustę obgotować w rondelku z niewielką ilością wody. Na patelni w niewielkiej ilości oleju zeszklić rozdrobniony por. Dodać utarte na dużych oczkach pieczarki, a gdy zmiękną posolić i dodać przyprawy. Por z pieczarkami i soczewicę połączyć z kapustą. Doprawić ewentualnie sosem sojowym. Wystudzić.
W tym czasie wykonujemy oszukane jajo - siemię zalać wodą , doprowadzić do wrzenia i gotować pilnując i mieszając przez ok. 5 minut. W tym czasie z siemienia wydzieli się galaretowata substancja. Masę wystudzić (nie musi być zimna, byle nie była gorąca) i przelać do głębokiego talerza.
Tak powstały krokiety, które maczamy w naczyniu z "jajem", a następnie w bułce tartej i smażymy w rozgrzanym na patelni oleju używając średniego płomienia.
Panierka doskonale rumieni się podczas smażenia i jest idealnie chrupiąca.
A nie, barszczyk. Ale tu już bez wysiłku - użyłam gotowca ze sklepu, który zagotowałam z wodą i doprawiłam czosnkiem, majerankiem, zakwasem buraczanym (też ze sklepu...), sosem sojowym i odrobiną oleju.
I już.
No może jeszcze kawałek muzyczny "o podwyższonym stopniu piękności" jak mawia...chyba Ostry w Antyradio.
Proszszsz...
No właśnie, słynne jajko z lnu, nie wiem czy kiedykolwiek zdąży się wypróbować te wszystkie patenty i przepisy, nie starczy mi życia, tyle tego czeka ;)
OdpowiedzUsuńlubię all of my love
przyjdzie czas i pora ;)
Usuńod tygodnia chodza za mna krokiety!wieki nie jadlam nigdy nie robilam:-)wyprobuje jutro
OdpowiedzUsuńpolecam - wyszły genialne :)
UsuńTylko nawłoci zimą nie będzie :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie właśnie... :)
UsuńLed Zep~<3 Dziwię się, że wcześniej nie wpadłam na ten pomysł na jajo
OdpowiedzUsuńWeganizm.Spróbujesz? udostępnił jakiś stary przepis Matki Weganki na omlet z siemienia lnianego i tak mnie dziś naszło na modyfikacje :)
UsuńLed Zeppelin - podstawy mojego muzycznego wychowania ;)